Warsztaty Uważności
Za oknem szaro i nieprzyjemnie. Na szczęście jest już piątek. Niektórym marzy się powrót do domu na miękką sofę, innym sobotni poranek przed konsolą, pozostali cieszą się na myśl o wylegiwaniu się w łóżku do południa. Weekend tuż, tuż więc jak tu się skupić na obowiązkach? Jak być uważnym skoro wszystkie myśli krzyczą w głowie „ Wolność!“. Z pomocą przychodzą nam Warsztaty Uważności z Panią Magdą.
Podczas 3 godzin dowiedzieliśmy się , że najlepiej jest uczyć się uważności skupiając się na oddechu. Moc oddechu polega na tym, że jest zawsze przy nas. Nie możemy go zgubić ani zapomnieć wziąć z domu. Ma cudowny wpływ na całe nasze ciało a skorzystanie z jego mocy jest bardzo łatwe. Wystarczy , że wyobrazimy sobie, że w jednej ręce trzymamy kwiatek a w drugiej świeczkę. Wąchamy kwiatek (długi wdech), zdmuchujemy świeczkę (długi wydech). Wystarczy to powtórzyć kilka razy. To naprawdę działa!
Podczas spotkania przydał nam się… makaron. Po co ? Niech to pozostanie naszą słodką tajemnicą. W każdym razie „Test spaghetti“ wyszedł idealnie. Wzajemny, uważny masaż okazał się bardzo przyjemny. Mogliśmy przeanalizować wspólnie gdzie w naszym ciele pojawia się napięcie, po czym je poznajemy i jak sobie poradzić ze stresem , który jest naturalną częścią życia.
Sporo czasu poświęciliśmy również myślom. Potrafią nami nieraz zawładnąć dlatego nie możemy im wierzyć. Myśli to tylko myśli. Wiemy już jak sobie z nimi radzić. Zwłaszcza z tym gdy nie możemy zasnąć lub stoimy przy tablicy. Od dzisiaj będziemy starali się je okiełznać dzięki naszej Magicznej Sztuczce. Na koniec zrobiliśmy własne „Pudełka z myślami“. W trudnych chwilach zawsze musimy powrócić do oddechu. W brzuchu gdzie mieszka oddech nie ma myśli ani zmartwień 😉
Był to bardzo intensywny czas! Nim się obejrzeliśmy minęła 3 lekcja.
Rodzicom zainteresowanym tematem gorąco polecam książkę „Uważność i spokój żabki“ oraz zachęcam do ćwiczeń w domu razem z dzieckiem. To naprawdę działa